Rothert Torres

Imię: Rothert
Nazwisko: Torres
Rodzina: Rodzice nie żyją już od kilku lat. Chłopcem do pewnego czasu opiekował się starszy brat - Landon Torres, właściciel tawerny na Tortudze.
Status społeczny: Póki jest miły dla brata - wtedy ma pieniądze. Niezbyt dużo oczywiście, ale wysępić czy podprowadzić kilka monet potrafi. Z reguły jednak nie ma ani grosza przy duszy.
Wykonywany zawód: przyszły pirat, a jak!
Charakter: Rothert to jeszcze dziecko. Mimo tego całego piratowania nie pozbył się typowej szczeniackiej nieznośności, kapryśności i notorycznych prób przypodobania się swoim idolom, nawet za wszelką cenę. Uwielbia wtykać nos w nie swoje sprawy i nawet trochę przesadnie interesować się życiem innych. Jest dziecinny, nawet za bardzo. Posiada doskonały talent aktorski, potrafiłby udawać nawet własną śmierć byle osiągnąć to co w tej chwili chce. Bo Rothert żyje chwilą, nie przejmuje się swoją przyszłością. Co ma być to będzie! Nie potrafi siedzieć bezczynnie w miejscu, musi działać, coś robić; inaczej źle się to kończy dla innych. Jest złośliwy, bezczelny i wyszczekany. Szczery aż do przesady, oczywiście kłamać też potrafi; w żywe oczy będzie opowiadał największe bzdury z miną człowieka święcie przekonanego o swoich racjach. Bohaterskie czyny Rotherta potrafią przyćmić nawet dokonania Jack'a Sparrow'a - pod warunkiem, że opowiada o nich sam Torres. A wszystko z powodu zbyt wybujałej wyobraźni dzieciaka, czasem nie potrafi się powstrzymać przez podkoloryzowaniem opowieści.
Wygląd: Mały i chudy. Nawet jak na swój wiek. Po ojcu odziedziczył burzę czarnych włosów i jadowicie zielone oczy. Uważa, że ma naprawdę wielkie szczęście nie będąc ani trochę podobnym do matki. Chociaż delikatnie rysy sprawiające, że Rothert wygląda jak uroczy dzieciak nie wzięły się znikąd, nie? Jak na przyszłego pirata stara się im dorównać strojem. Nosi często za duże na siebie koszule i byle jakie spodnie z obszarpanymi nogawkami co by się młody nie wywalił na pysk. Wszelkie dodatki w stylu rzemyków, medalionów, koralików czy innych znalezisk są mile widziane, najczęściej poprzyczepiane do ubrania chłopca. Nosi potężne czarne buciory, jednak tylko po to by w cholewie jednego z nich schować nóż.
Wiek: około czternastu lat
Skąd: Tortuga
Historia: Dorastał na pirackiej wyspie - Tortudze, więc nie dziwne, że od najmłodszych lat marzył o wyprawie w nieznane, w poszukiwaniu przygód. Szczególnie, że jego życie nie było zbyt ciekawe. Ciągły brak pieniędzy i brak nadziei na jakiekolwiek wzbogacenie się rodziny. Ojciec wraz z bratem Rotherta - Landonem całe dnie pracowali w porcie, a matka uprawiała najstarszy zawód świata. Tak więc młody praktycznie na całe dnie był pozostawiony samemu sobie. Ale dla dzieciaka to nie był żaden problem! Włóczenie się po wyspie, robienie za chłopca na posyłki czy też przesiadywanie w tawernach i podsłuchiwanie rozmów piratów. Właśnie to ostatnie przeważyło szalę. Rothert zapragnął zostać piratem, prawdziwym i najlepszym ze wszystkich! Nie przekreśliła tego nawet śmierć rodziców, którzy piratom się narazili próbując kradzieży łupów z jednego ze statków. Dzieciak w odruchu litości został przygarnięty przez Aitor'a - kapitana owego statku. Starał się on zastąpić Rothertowi ojca i nie dopuścić by młody zginął z głodu. Jednak wspólne wyprawy nie trwały długo - tylko dwa lata, ale to wystarczyło by dzieciak nabrał trochę doświadczenia i wprawy, no i pozbył się choroby morskiej. Jako, że nie wyobraża sobie teraz życia innego niż na statku już zdołał upatrzyć sobie kolejną załogę, w którą postara się wkupić...